Zostawcie Brdyujście w spokoju ! List otwarty Rady Osiedla i mieszkańców Brdyujścia do „Drobexu”

Dalej we wspomnianym liście czytamy: „Teren ten, liczący 2,85 hektara, wraz z resztkami po upadłej Nowej Chłodni należącej do JAGO S.A, jest we władaniu syndyka masy upadłości Firmy Handlowej JAGO S.A z siedzibą w Książenicach. Z informacji, które dotarły do mieszkańców Brdyujścia wynika, że zakupem działki, wraz z instalacją chłodniczą i zabudowaniami zainteresowana jest firma Drobex. Apelujemy, żeby Grupa Drobex wycofała się z tej transakcji i nie niszczyła naszego miejsca na ziemi, Osiedla Brdyujście.

Historia Brdyujścia jest bezpośrednio związana z dwiema rzekami, nad którymi leży Bydgoszcz – Wisłą oraz Brdą, która właśnie tutaj wpływa do Królowej Polskich Rzek. W Brdyujściu mieścił się przed wojną Oddział Wydzielony Rzeki Wisły, czyli Port Marynarki Wojennej oraz najstarszy tor regatowy w Polsce, który w międzywojniu był epicentrum życia sportowego i towarzyskiego w mieście Bydgoszczy. Od wielu lat marzeniem mieszkańców Brdyujścia jest trwała zmiana charakteru dzielnicy, z przemysłowo-usługowej na mieszkalno- rekreacyjną z niewielką ilością usług nieuciążliwych. Wydawało się, że wskutek trendów panujących w urbanistyce, rozwoju przestrzennym miast, podejścia do natury i ekologii, jesteśmy coraz bliżej tego celu. Niestety, kupno upadłej chłodni przez Drobex, całkowicie niweluje nasze marzenia i plany.

Wiemy, czym zajmuje się Drobex. Na oficjalnej stronie internetowej czytamy: „Grupa obejmuje ściśle ze sobą zintegrowane podmioty gospodarcze, których przedmiotem działania jest produkcja jaj wylęgowych, piskląt, mieszanek paszowych, tucz brojlerów, ubój, konfekcjonowanie, aż po dystrybucję świeżego i mrożonego mięsa z kurczaka ”, Krótko mówiąc – na przemysłową skalę hoduje i zabija kurczaki, a następnie towar wyjeżdża z chłodni do sklepów wielką ilością samochodów, ponieważ Drobex to jeden z największych producentów drobiu w Polsce. Nie rozumiemy dlaczego chłodnie Drobexu miałyby znajdować się między piękną rzeką a naszymi domami, które wiele rodzin zamieszkuje od pokoleń. Dlaczego właśnie w Brdyujściu, prawdziwej perle miasta, która powinna być wykorzystana jako miejsce ciche, zielone, przeznaczone do mieszkania, pozbawione ciężkiego i uciążliwego przemysłu, ma się znajdować Drobex, przemysłowa tuczarnia kurczaków, wzbudzająca sprzeciw społeczny w wielu miejscach, w których próbuje prowadzić swoją działalność w sąsiedztwie domów i mieszkań? Tak było choćby w Cielu pod Bydgoszczą, gdzie potężny sprzeciw społeczny, wsparty przez samorząd i organizacje pozarządowe, uniemożliwił Drobexowi rozbudowę kurników.

My, mieszkańcy Brdyujścia oraz ich reprezentanci w Radzie Miasta Bydgoszczy, również nie sprzedamy tanio skóry. Będziemy walczyć o nasze miejsce na ziemi, o nowy charakter naszego osiedla, zielony, ekologiczny, spokojny, cichy, pozbawiony takich podmiotów jak przemysłowe tuczarnie kurczaków, które wymagają ponadkilometrowych stref ochronnych, praktycznie eliminujących możliwość budowy nowych nieruchomości oraz zdecydowanie degradują dotychczasowe nieruchomości.

Jeśli nasz apel pozostanie bez echa, w przyszłości Brdyujście będzie rzeczywiście ewenementem na skalę europejską – piękna nadrzeczna dzielnica stanie się enklawą niebezpiecznego przemysłu wymagającego strefy ochronnej, siedzibą wielkiej firmy drobiarskiej, na przemysłową skalą tuczącej i ubijającej kurczaki. Nie chcemy takiego Brdyujścia! Nie chcemy ryzyka awarii instalacji chłodniczych, smrodu tysięcy kurczaków zwożonych tutaj ciężkimi samochodami między naszymi domami, hałasu, odchodów, takiego przemysłu. Chcemy Brdyujścia pięknego, zielonego, przyjaznego dla mieszkańców, tętniącego ekologią, naturą i spokojem.

Apelujemy do właścicieli Drobexu:

• Zostawcie Brdyujście w spokoju! Jesteście z Solca Kujawskiego, macie tam strefę przemysłową, wybudujcie w przystosowanej do tego strefie swój zakład, a nie niszczcie naszego świata i życia!
• Podejmijcie z nami rozmowę – ujawnijcie, na jakim etapie jest transakcja między Wami a syndykiem JAGO, jakie macie plany do tego terenu, dlaczego nie rozbudowujecie swojego drobiarskiego imperium w miejscu do tego przystosowanym?”

List do właścicieli Drobexu ma charakter Listu Otwartego, dlatego udostępniony został mediom, władzom miasta i województwa, instytucjom odpowiedzialnym za ochronę środowiska oraz stowarzyszeniom i organizacjom działającym na rzecz ekologii.

(gaz)

Zdjęcie ilustracyjne.

#JesteśmyDlaWas