
Miniony weekend miał być wspaniałą przygodą na warsztatach w Loocas Dance Center dla grupy juniorów i ich trenerów, a okazał się największym dramatem. W czasie warszawskich warsztatów Dance Crew zostało zalane. Po ścianach i podłogach spłynęły tysiące litrów wody, a drzwi same wypadają. Ściany są miękkie, a podłoga wygięta. Dance Crew utraciło także cały sprzęt, wszystkie dokumenty, zdjęcia, plakaty i dyplomy. Szkoła straciła dosłownie wszystko, zdjęcia nie są w stanie oddać tragedii jaka się wydarzyła…
Jednak dla dzieciaków, które uczyły się w Dance Crew, budynek nie był tylko salą prób czy treningów, był przede wszystkim drugim domem. I tutaj zaczyna się Wasza rola- jeśli macie możliwość, to klikajcie w link i pomóżcie dzieciakom wrócić do ich ukochanej szkoły!
Foto: Dance Crew
Aleksandra Malich
#JesteśmyDlaWas