Aktualności

Zdrowe grillowanie – czy jest możliwe?

Pierwsze promienie wiosennego słońca i słupek rtęci rwący się do góry to sygnał, że można już wyciągnąć ruszt, by otworzyć sezon grillowy z pełną celebracją. Skwiercząca karkówka, aromatyczne skrzydełka, chrupiące warzywa, kufel czegoś zimnego – czego tam nie będzie! Jak to się ma do wartościowego odżywiania? Sprawdzamy, co można zrobić, aby grillowanie było zdrowsze niż zazwyczaj.

Temat zdrowego stylu życia zatacza coraz szersze kręgi – zaczynamy przyglądać się temu, co mamy na talerzu, sprawdzamy składy produktów, a godzinkę z serialem zamieniamy na „wyrabianie kroków” w terenie. Efekt? Czujemy, że dbamy o siebie, mamy większą samokontrolę, wreszcie – lepsze samopoczucie. Jak połączyć taką postawę z grillowaniem, które w swojej klasycznej postaci nie ma zbyt wiele wspólnego ze zdrowym odżywianiem? Możemy podejść do tematu restrykcyjnie, ograniczając swoje biesiadne menu do „baru sałatkowego”, ale lepiej postawić na bardziej racjonalne podejście i wdrożyć kilka zasad, które pozwolą nie tracić radości z „posiłku przyprawionego dymem”. Od czego zacząć?

 

  1. Zadbajmy o czysty ruszt

 

To niezbędna baza do grillowania. I choć czasami naprawdę nie mamy ochoty na mycie rusztu, warto to zrobić właśnie dla zdrowia i jakości naszych posiłków. Skoro zwracamy uwagę na pochodzenie produktów, wybierając warzywa z lokalnego warzywniaka, a mięso ze sprawdzonego źródła, nie zaprzepaszczajmy tego brudnym rusztem. Przypalone resztki jedzenia połączone z wytopionym tłuszczem, będące siedliskiem bakterii, to nie jest dobre miejsce na karkówkę czy bakłażana, które zamierzamy zjeść. Jak czyścić? Przede wszystkim ekologicznie!

– Definicja zdrowego życia cały czas rozszerza się, obejmując także czerpanie z natury i ograniczenie chemii tam, gdzie jest to możliwe. Nasze babcie czy mamy nie korzystały z mocnych detergentów, bo takowe trudno było dostać, jednak znalazły sposób na to, by rzeczy codziennego użytku były czyste. Soda oczyszczona, sok z cytryny – to wystarczyło. Warto iść tym tropem, tworząc proste, domowe mikstury, którym wyczyścimy nie tylko ruszt do grilla. Przy uporczywych zabrudzeniach trudno obejść się bez gąbki, ale ją też możemy dobrać właściwie. Celulozowy zmywak z fibrą z agawy nie tylko sprawnie domyje tłuszcz, ale także nie zaszkodzi środowisku – został wykonany z naturalnych materiałów i butelek PETopowiada Marta Krokowicz, Brand Manager marki Paclan.

  1. Wybierajmy jakościowe składniki i róbmy marynaty

Czasami znalezienie wartościowych produktów jest nieco trudniejsze niż zakupy w najbliższym supermarkecie, ale warto! Mięso czy warzywa ze sprawdzonego źródła mają ogromny wpływ na smak potraw. Mimo to, nawet najlepsza karkówka, pierś z kurczaka czy ryba potrzebują odpowiedniego doprawienia, dlatego pamiętajmy o marynowaniu. – W sklepach znajdziemy gotowe mieszanki przypraw, ale najczęściej głównym ich składnikiem jest sól. Dlatego lepiej zrobić swoje własne marynaty, wykorzystując dobrej jakości zioła, oliwę oraz czosnek. Do takich zabiegów zawsze polecamy nasze woreczki strunowe – po dokładnym wymieszaniu przypraw wystarczy zanurzyć w nich kęski wieprzowiny czy drobiu. Następnie zamykamy całość suwakiem i dokładnie mieszamy zawartość woreczka. Później możemy bezpiecznie odłożyć go do lodówki, gdzie mięso poczeka na swoją kolej i przejdzie smakiem ziołowej mieszanki – radzi Brand Manager marki Paclan.

  1. Korzystajmy z folii aluminiowej i tacek

To nie tylko kwestia wygody i tego, że łatwiej doczyścimy palenisko, ale przede wszystkim zdrowia. – Palący się tłuszcz wytwarza szkodliwe związki, które przez dym przenikają do smażącej się żywności. Możemy jednak łatwo zabezpieczyć produkty na ruszcie, stosując wygodne tacki i foremki aluminiowe w rozmiarach dopasowanych do wielkości mięsa czy warzyw – tłumaczy Marta Krokowicz, związana z marką Paclan i dodaje: dobrą opcją będzie zawinięcie w folię aluminiową ziemniaków z odrobiną masła i czosnku, a także otulenie nią ryby z dodatkiem świeżych ziół i masła. Efekt? Zjemy pysznie i lekko!

  1. Nie zapominajmy o warzywach

Tłuszcz jest nośnikiem smaku, dlatego tak trudno oprzeć się kiełbaskom czy drobiowym szaszłykom. Zadbajmy jednak o właściwe proporcje na talerzu – obok mięsa powinny się znaleźć zgrillowane warzywa – cukinia, młode marchewki, ziemniaki -– oraz sałatki. Sałata z sezonowymi warzywami, skropiona sosem winegret przełamie smak mięsnych kawałków, nadając daniu odrobinę lekkości. Ważne, aby zachować zdrowy balans między potrawami.

Na udanego grilla składa się smaczne jedzenie, dobre towarzystwo i słoneczna pogoda. Nie zapominajmy o tym, zapraszając znajomych na biesiadę pod chmurką. A menu dopasujmy do naszych upodobań, pamiętając o kilku zasadach i jak zawsze – o umiarze. Takie podejście sprawdzi się najlepiej.

(gaz)

Zdjęcie: Paclan.

#JesteśmyDlaWas

Strona wykorzystuje pliki cookies.
Czytaj więcej OK