Surrealistyczny korowód na otwarcie „Węzłów”!
„Węzły. Opowieść o mieście nad rzeką” to pierwsza wystawa stała w Młynach Rothera, która zostanie otwarta już 11 listopada. Do udziału w inauguracji „Węzłów” instytucja zapraszać będzie mieszkańców podczas niedzielnego przemarszu ulicami Bydgoszczy.
– „Węzły” to nie tylko opowieść o historii Bydgoszczy. Na wystawie poruszamy również kwestię kryzysu klimatycznego i jego następstw dla nas, mieszkańców miasta, a więc temat przyszłości, co do kształtu której nie mamy pewności. Postanowiliśmy wyciągnąć ten problem poza obszar wystawy i zbudować wokół niego program otwarcia, rozpatrzyć go na różne sposoby. Zależało nam na zaangażowaniu lokalnej społeczności, wyjściu w przestrzeń miasta, a jednocześnie zorganizowaniu wydarzeń, z których będzie mógł skorzystać każdy, kto odwiedzi nas w trakcie weekendu otwarcia. Zaprosiliśmy do współpracy Fundację Czarny Karzeł, która ma doświadczenie w nietuzinkowych projektach, mieliśmy pewność, że podchwycą temat przyszłości połączony z tematem miasta i wyczarują wizję programu otwarcia, która sprosta naszym oczekiwaniom. Nie zawiedliśmy się. Program jest bardzo bogaty, wielowątkowy, przygotowany dla odbiorców w różnym wieku. Zakłada również teaser w przestrzeni miasta, którego z pewnością nie da się (i nie powinno!) przegapić, bezpośrednio związany też z rzeką, która jest naszą główną narratorką na wystawie – zapowiada Patrycja Jankowska, specjalistka ds. programowych w Młynach Rothera.
Surrealistyczny korowód to projekt artystyczny, który przygotowuje Fundacja Czarny Karzeł. W wybranych miejscach artyści będą tworzyć „żywe obrazy”, które alegorycznie będą nawiązywać do tematu utopijnego miasta przyszłości. Kilkuminutowe scenki będą odgrywane w przestrzeni miejskiej, więc bydgoszczanie będą mieli szansę podziwiać działania surrealistycznych postaci w różnych kontekstach. Ta niezwykle barwna i widowiskowa aktywność z pewnością zaintryguje mieszkańców, którzy tego dnia wybiorą się na spacer po bydgoskich ulicach. Przemarsz będzie wypełniony barwnymi kostiumami oraz wyjątkowymi rekwizytami.
– W naszej grupie nie ma podziałów na artystów i nie-artystów. Wspólnie wymyślamy i tworzymy. W zależności od potrzeby, impulsu, sytuacji, dostrajamy nasze narzędzia – ciało, głos, ruch – szukając wspólnej wibracji. Każdy z nas tworzy swój przekaz. Od kilku lat razem z Grzegorzem Pleszyńskim tworzymy Społeczny Chór, w którym każdy może śpiewać. Uwielbiamy spontaniczność, która jest tak ważna w życiu i twórczości. Członkowie Chóru tworzą barwny przekrój osób wywodzących się z różnych środowisk oraz różnych profesji. Nasze występy to rodzaj transowych performanców muzycznych. Każdy spektakl jest inny i niepowtarzalny. Niedzielny korowód zaprasza wszystkich do wspólnej zabawy. Dajcie się porwać w świat najdziwniejszych snów i symboli. Nie wiemy, co się wydarzy, ale to jest chyba najciekawszy element zaproszenia. Zapraszamy Was do snu, który możecie zmieniać. Czyż to nie jest wspaniałe? Nie bójmy się sztuki, nie bójmy się artystów, nie bójmy się siebie. Vive l’art! – mówi Marta Filipiak z Fundacji Czarny Karzeł.
Surrealistyczny korowód rozpocznie się w niedzielę, 6 listopada, o godz. 12.30 na Wyspie Młyńskiej, dalej jego trasa będzie prowadzić przez Długą, Stary Rynek, Mostową i Rybi Rynek, aby kolorowy pochód mógł dotrzeć do statku „Jantar”, na którym działania performatywne bydgoszczanie będą mogli podziwiać od godz. 14 do 17. Następnie barwny korowód ulicami Bydgoszczy powróci do Młynów Rothera, gdzie zakończy swoją trasę.
Przypomnijmy – „Węzły. Opowieść o mieście nad rzeką” to pierwsza wystawa stała w Młynach Rothera, która zostanie otwarta już 11 listopada. W dniach 11-13 listopada Młyny zapraszają na premierowy weekend, podczas którego będzie można zwiedzić ekspozycję oraz wziąć udział w atrakcjach towarzyszących.
(gaz)
Fot. Materiały organizatora