
– Stopa ludzka posiada zakończenia 7200 nerwów, które mają bezpośrednie połączenie z mózgiem, gruczołami i ze wszystkimi narządami ciała – mówi Ewa Pierucka, refleksolog. Uciskając w odpowiedni sposób poszczególne obszary na stopie, możemy uzyskać efekt terapeutyczny.
Refleksolog nie jest lekarzem, nie stawia diagnozy. Jednak podczas zabiegu jest w stanie określić jakie narządy nie funkcjonują poprawnie. – Często zdarza się, że zauważam nieprawidłowości i sugeruję moim klientom wykonanie badań diagnostycznych w określonym kierunku – wyjaśnia refleksolog. – Bywa że lekarz potem potwierdza moje przypuszczenia, a choroba została wcześnie wykryta.
W wielu krajach na świecie zabiegi refleksologiczne stosuje się w szpitalach, ośrodkach opieki społecznej czy domach spokojnej starości i jest uznawana jako metoda uzupełniająca w rehabilitacji i leczeniu.
Zachowanie balansu
Zabiegi refleksologii najczęściej wykonuje się po to, by cały organizm działał harmonijnie. – Skupiając się na poszczególnych obszarach powierzchni stopy usprawniamy cyrkulację krwi, tonizujemy układ nerwowy, jesteśmy w stanie pobudzić przepływ limfy i likwidować jej zatory – mówi Ewa Pierucka. – To nie jest ani masaż, ani akupresura, choć korzystamy z uciskania tych samych punktów, co w tej ostatniej metodzie.
Metoda na gąsienicę
Refleksologia znana jest od tysięcy lat. Wszyscy pamiętamy jak nasze babcie wodziły palcem po wnętrzu dłoni dziecka mówiły: „Warzyła sroczka kaszkę…” – Można to uznać za zabieg terapeutyczny, na dłoniach także znajdują się refleksy odpowiadające poszczególnym narządom wewnętrznym – twierdzi Ewa Pierucka.
Podczas zabiegu terapeuta wykonuje specyficzny „marsz” po stopie klienta. Używając kciuka i palca wskazującego wykonuje ruch podobny do chodu gąsienicy. Z jednostajną siłą ucisku i zmiennym kątem działania, przechodząc przez refleksy, czyli obszary odpowiadające za funkcjonowanie poszczególnych organów i gruczołów. Twa to około godziny. – Jeśli człowiek jest zdrowy, podczas zabiegu nie odczuwa żadnego bólu, jednak gdy się on pojawi, sygnalizuje problemy z funkcjonowanie określonego organu – wyjaśnia Ewa Pierucka. – Wykonywać można również zabieg na twarz i głowę, który relaksuje i tonizuje nerwy. Jednocześnie poprawia zdrowotne funkcjonowanie całego organizmu.
Na co pomoże zabieg?
• pomoże zlikwidować stres i napięcie nerwowe,
• poprawi krążenie krwi i przepływ impulsów nerwowych,
• uruchomi naturalne systemy obronne organizmu
• pomoże w zaburzeniach snu, koncentracji, pamięci
• złagodzi bóle artretyczne i reumatyczne
• wspiera leczenie wszystkich niedomagających narządów: m.in. nerek, wątroby, żołądka, trzustki, woreczka żółciowego
• pozwoli na odblokowanie zatok
Foto ilustracyjne