Aktualności

Ostre drifty motocyklem po zamarzniętym jeziorze zakończone mandatem

Skrajnym brakiem odpowiedzialności wykazał kierujący motocyklem, robiąc sobie tor wyścigowy z zamarzniętej tafli Zalewu Koronowskiego. Dzięki nagraniu, które trafiło do internetu, policjantom udało się ustalić personalia motocyklisty i ukarać go wysokim mandatem.

Skrajna nieodpowiedzialność czy chęć zabłyśnięcia w w mediach społecznościowych? Czymkolwiek kierował się motocyklista, który postanowił podriftować po zamarzniętej tafli Zalewu Koronowskiego, nie przekonało to policjantów.

W ubiegłą niedzielę – 14 lutego – nad Zalewem Koronowskim w Pieczyskach odbywały się nielegalne przejażdżki motocyklami po tafli lodu. Do policjantów dotarło również nagranie, na którym widać motocyklistę wjeżdżającego na zamarznięty Zalew Koronowski, który następnie wykonuje różne manewry.

W toku śledztwa, policjanci z Ogniwa Wodnego komendy w Bydgoszczy ustalili personalia motocyklisty i pojechali do jego miejsca zamieszkania. Mężczyzna potwierdził fakt kierowania pojazdem. W  związku z tym 47-latek został ukarany mandatem karnym za wykroczenie z artykułu 77 ust. 1 pkt 7 Prawa Wodnego. Artykuł ten mówi, iż zakazane jest poruszanie się pojazdami w wodach powierzchniowych oraz po gruntach pokrytych wodami. Kto łamie ten zakaz podlega karze grzywny. Podobnie zabronione jest mycie pojazdów w wodach powierzchniowych lub nad brzegami tych wód.

Foto ilustracyjne

Aleksandra Malich

#JesteśmyDlaWas

Strona wykorzystuje pliki cookies.
Czytaj więcej OK