Magia czasu, magia ekranu, czyli… zdjęcia z planu filmowego „W-2” Wojciecha Smarzowskiego

Zdjęcia do „W-2”ruszyły w sobotę 11 lipca i potrwają do przełomu października i listopada tego roku. Jesienią przyszłego roku planowana jest premiera. Na ekranie zobaczymy m.in. Roberta Więckiewicza, Agatę Kuleszę,  Andrzeja Chyrę, Arkadiusza Jakubika, Michalinę Łabacz, Henryka Gołębiewskiego, Mateusza Więcławka. To będzie jedna z najdroższych, najbardziej eksponowanych produkcji filmowych od 1989 roku.

Chętnych było około pół tysiąca osób, ale zaledwie setka wybrańców z całej Polski oraz malutka grupka dziennikarzy i fotoreporterów, mieli dziś okazję obserwowania, podczas dnia otwartego, z tarasu Pałacu w Ostromecku, widowiskowej sceny, nagrywanej w plenerze z udziałem aktorów, kaskaderów i…. czerwonego porsche.

Para młoda dostaje go w prezencie. Kluczyki panu młodemu wręcza ojciec (Robert Więckiewicz). Młodzi wskakują do auta i pan młody zaczyna kręcić „bączki”.

Tylko obecni na planie i goście dnia otwartego, będą wiedzieć, że czerwone porsche stoi, dla bezpieczeństwa trawnika, na ułożonej z drewna podłodze, i na specjalnych rolkach, by kilku osiłków mogło – ciągnąc za linę – wprowadzić auto w ruch obrotowy. Aktorzy siedzą w pojeździe. Umieszczona w nim kamera pokaże, że kręcą się w kółko…

O tym, jak wygląda magia czasu i ekranu opowiadał miłośnikom filmów Smarzowskiego i dziennikarzom rzecznik prasowy realizującego film i związanego z Bydgoszczą Studia Metrage. Na przykład scena ślubu kręcona jest w kościele pw. św. Mikołaja w Starym Fordonie, ale miejsce w którym  znajdują się jej uczestnicy po wyjściu ze świątyni, to już jest Nieszawa. Z kolei jedna z bocznych ulic nie ma nic wspólnego ze Starym Fordonem, gdyż „pochodzi” z Łotwy. Niemałe zdziwienie pojawia się na twarzach uczestników wycieczki do świata iluzji, gdy dowiadują się, że praca na planie filmowym, to… głównie czekanie. Podzieliwszy czas całego filmu przez liczbę dni zdjęciowych, okazuje się, że kilka minut obrazu na kinowym ekranie, to efekt nierzadko kilkugodzinnej pracy.

Warto dodać, iż operatorem jest Piotr Sobociński jr (autor zdjęć m.in. do nominowanego do Oscara filmu „Boże Ciało”), scenografa Marka Warszewskiego („Miasto 44”, „Karbala”) że na planie zdjęciowym pracuje także 90-letni Ryszard Ronczewski – aktor, który zagrał m.in. w ekranizacjach trylogii Sienkiewicza czy „Faraonie”.

Aktualnie do filmu Wojciecha Smarzowskiego poszukiwani są: kobiety i mężczyźni o zróżnicowanym pochodzeniu i kolorze skóry (Azjaci, Afroamerykanie, Hindusi, Latynosi i Indianie) w wieku od 20 do 50 lat, którzy jako epizodyści mają ochotę wcielić się w postaci gości na imprezie. Trzy aktualne zdjęcia (twarzy, profilu oraz sylwetki) imię i nazwisko, nr telefonu, miejsce zamieszkania (miejscowość) należy przesłać mailem na adres: mkmstudio@mkmstudiofilm.pl.

Tekst i zdjęcia: Stanisław Gazda

#JesteśmyDlaWas