Aktualności

Jubileusz 120 lat istnienia obchodzą  bydgoskie Wodociągi i Kanalizacja

120 lat temu po raz pierwszy popłynęła do bydgoszczan woda z wieży ciśnień na Szwederowie. Obchody przypadającego w ubiegłym roku jubileuszu 120 lat Wodociągów Bydgoskich i Kanalizacji zostały przesunięte na rok bieżący z uwagi na pandemię. Zatem  w jaki sposób bydgoskie wodociągi  będą obchodzić swój jubileusz?

Podczas konferencji prasowej zaprezentowano premierowy pokaz filmu obrazującego 120 lat rozwoju wodociągów i kanalizacji w Bydgoszczy. Film ten zostanie udostępniony szerszej publiczności w trakcie jubileuszowej gali dla pracowników MWiK.

Podczas spotkania dla mediów zaprezentowano także wydawnictwo – Monografię „Wodociągi i Kanalizacja  Bydgoszczy – dla mieszkańców, miasta i środowiska”, która opisuje własną, pionierską drogę Wodociągów Bydgoskich do nowoczesności. Na monografię składają się rozdziały opracowane przez pracowników MWiK przy współudziale naukowców Politechniki Poznańskiej i Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Dziennikarze byli także świadkami uruchomienia historycznego silnika, który w latach 20. ubiegłego wielu napędzał urządzenia przemysłowe. Pracownicy Muzeum przeprowadzili jego konserwację, przystosowując zabytkową maszynę do pokazów specjalnych połączonych z lekcjami muzealnymi. Ich uczestnicy będą mogli poznać historię rozwoju technologii silników stacjonarnych, aspekty i warunki pracy maszynistów pocz. XX wieku, jak również zobaczyć, poczuć i usłyszeć działający zabytkowy silnik.”

Pozyskany we wrześniu zabytkowy silnik marki Deutz stanowi przykład rozwoju technologii i jej stanu z początku XX wieku. Znajdujący się w zbiorach Muzeum Wodociągów model MIH 232 jest jedną z niewielu zachowanych w Europie jednostek napędowych tej serii, w której w latach 1925-1928 wyprodukowano tylko 856 sztuk. Deutz MIH 232 jest silnikiem czterosuwowym, wysokoprężnym, zasilanym olejem napędowym. Szacowana moc jednostki wynosi ok. 20 KM, chłodzona jest wodą.

Przygotowywany przez pracowników Muzeum silnik jest w pewnym sensie młodszym i mniejszym bratem jednostek gazowych znajdujących się w Hali Pomp na początku XX wieku. Zestaw trzech silników gazowych Deutz – Otto stanowił podstawę napędową zespołów pompowych zasilających bydgoskie wodociągi.

Elementem obchodów jubileuszowych będzie również historyczna wystawa z okazji 120-lecia funkcjonowania w naszym mieście nowoczesnego systemu wodociągów i kanalizacji. Zobrazowane zostały przemiany technologiczne na przestrzeni 120 lat, które zaszły w branży wodno-kanalizacyjnej ze szczególnym uwzględnieniem realiów bydgoskich oraz ukazanie wpływu funkcjonowania nowoczesnych wodociągów i kanalizacji na życie mieszkańców miasta. Infrastruktura wodno-kanalizacyjna z reguły jest ukryta pod ziemią, bądź w niedostępnych dla większości mieszkańców obiektach. Z tego względu liczne zabytki techniki oraz mapy, schematy i plany techniczne prezentowane na wystawie pozwalają przyjrzeć się „od środka” funkcjonowaniu systemu wodociągów i kanalizacji w XX i XXI wieku.

Ekspozycja jest równocześnie poświęcona byłym i obecnym pracownikom bydgoskich wodociągów i kanalizacji, którzy od 120 lat starają się nieprzerwanie dostarczać zdrową i czystą wodę mieszkańcom oraz odbierać i oczyszczać w sposób bezpieczny dla środowiska ścieki bytowe i deszczowe.

Podczas spotkania z prasą prezes MWiK Stanisław Drzewiecki, nakreślił zadania stojące przez Spółką na najbliższe lata, formułując je w wydanej Monografii:

– Skończyło się myślenie, że skoro zrealizowaliśmy nowoczesne inwestycje, to już wystarczy i nie musimy nic zmieniać. Nic z tych rzeczy. Działalność takiej firmy, jak wodociągi, musi być ściśle zdefiniowana i wynikać ze strategii, jednocześnie firma musi mieć gotowe plany operacyjne. I tylko wtedy można mieć gwarancję, że nie popełni się błędu, a wszystkie działania posłużą realizacji strategii.

Co najważniejsze? Nie możemy dopuścić do powrotu do sytuacji sprzed lat! Czyli do zniszczenia infrastruktury. Po drugie – musimy działać w rozwoju i doskonaleniu firmy metodologicznie. Powoli, systematycznie, z głową. Tak, by zaspokajać potrzeby na bieżąco. Mało tego – musimy pamiętać, że nam potrzebny jest sprawny cały system wodociągowo – kanalizacyjny, a nie tylko jego fragmenty. Nawet te najważniejsze. A zatem jego rozwój musi być kompleksowy, i do tego spójny. Wszystkie składowe tego systemu muszą działać bez zacięć! I żeby tę spójność i kompleksowość zachować, trzeba też cały ten system metodologicznie analizować i ulepszać. Oczywiście, adekwatnie do postępu techniczno-technologicznego.

Spółka od dwudziestu lat działa w oparciu o kolejne fazy czy etapy planu strategicznego. – Nie bylibyśmy dziś w tym miejscu, gdybyśmy takich kompleksowych działań nie podjęli – dodaje prezes Drzewiecki. – Oczywiście, żeby sensownie mierzyć stan i parametry efektywnościowe i ustalać co zmieniać i co oceniać po przekształceniach – trzeba było najpierw zmierzyć efektywność. I temu służył projekt oceny naszej efektywności poprzez wskaźniki benchmarkingowe. My to zrobiliśmy na początku naszej drogi, już w 2000 r. Dokonaliśmy oceny efektywności naszej firmy w całym obszarze infrastruktury, nie tylko tej technicznej, ale też w relacji do klienta i w zakresie organizacji, i to porównaliśmy potem, dzięki pomocy Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, z wzorcami zachodnimi w tamtejszych firmach wodociągowych. Mając na uwadze porównanie z firmami podobnej wielkości i funkcjonującymi w zbliżonym systemie organizacji. Po zakończeniu kontraktów, dokonaliśmy też oceny efektywności naszych inwestycji – to głównie poprzez wskaźniki eksploatacyjne, m.in. takie jak energochłonność, awaryjność, jakość wody i ścieków, jak i poziom świadczonych przez nas usług. I okazało się, że w porównaniu z innymi firmami wodociągowymi w Polsce – mamy te wskaźniki naprawdę na bardzo wysokim poziomie. To oznacza, że w najbliższym czasie nie musimy stawiać przed sobą ogromnych wyzwań, by znów inwestować na tyle mocno, żeby inwestycje były warunkiem utrzymania wymaganych parametrów jakościowych… My po prostu musimy utrzymać ten standard, który uzyskaliśmy, a do ewentualnej niewielkiej poprawy potrzebne są nam głównie inwestycje modernizacyjne. Tylko nieduże inwestycje modernizacyjne.

Tekst i fot: Stanisław Gazda

#JesteśmyDlaWas

Strona wykorzystuje pliki cookies.
Czytaj więcej OK