Bydgoszczanki przegrały w piątek z Enea AZS Poznań 57:62.
Już w niedzielę, gdy z pomocą sztabu medycznego boisko w Gdyni opuszczała kontuzjowana Janessa Jeffery, wiadomo było, że w kolejnym meczu bydgoszczanki mogą mieć kłopoty. Te prognozy potwierdziły się w piątek – pozbawione jednej z liderek koszykarki Basketu 25 nie potrafiły znaleźć recepty na składnie grający zespół poznańskiego AZS-u.
Już pierwsza kwarta meczu pokazała, że cztery dni to za mało, by przestawić zespół na grę bez jednego z kluczowych ogniw. Ekipa gości w pełni kontrolowała sytuacje na boisku i – wykorzystując nieskuteczność gospodyń – pewnie wygrała tę część siedmioma punktami (17:10).
W pierwszych minutach drugiej kwarty obraz gry nie uległ zmianie – w jej połowie przewaga poznanianek wzrosła do dziesięciu punktów (22:12). Na szczęście od tego momentu przez blisko pięć minut do kosza trafiały tylko gospodynie i Basket 25 – po raz pierwszy objął prowadzenie w meczu (25:22), wygrał kwartę 18:9 i na długą przerwę schodził z dwupunktową przewagą (28:26).
Trzecia – najbardziej wyrównana część spotkania, choć zakończona jednopunktowym zwycięstwem AZS-u, pozwoliła gospodyniom utrzymać prowadzenie w meczu (40:39), niestety – w ostatniej odsłonie, mimo wysiłków najskuteczniejszej w naszym zespole Shante Evans (26 pkt i 7 zbiórek w całym meczu), to poznanianki schodziły z bydgoskiego parkietu jako zwyciężczynie. Bydgoszczanki raziły w meczu nieskutecznością – z 42 prób rzutów za 2 punkty trafiły zaledwie 15 (35%). Słabiej niż zazwyczaj zagrała Cierra Burdick, która zdobyła tylko 4 punkty (jej średnia meczowa to blisko 12 pkt), luki po Jeffery nie zdołała wypełnić wracająca po kontuzji Angelika Stankiewicz, choć powrót na boisko tej – wciąż jeszcze rekonwalescentki – należy uznać za udany (7 pkt.).
Basket 25 Bydgoszcz – Enea AZS Poznań 57:62 (10:17; 18:9; 12:13; 17:23)
Punkty dla Basketu 25: Shante Evans 26 (1×3), Karina Michałek 9 (2×3), Elżbieta Międzik 6 (2×3), Julie McBride 5, Cierra Burdick 4, Angelika Stankiewicz 7 (1×3), Edyta Faleńczyk 0, Wiktoria Sobiech 0, Wiktoria Zasada 0.
W ligowej tabeli bydgoszczanki spadły na piąte miejsce, mają na koncie 24 punkty – tyle samo co wyprzedzający je zespół z Gorzowa Wlkp.
W rozgrywkach EBLK nastąpi teraz przerwa na mecze reprezentacji – koszykarki wrócą na ligowe parkiety w połowie marca.
JK
