Wysychamy! Dlatego w piątek przejdzie pochód organizmów żywych

25 czerwca o 18.15 za Młynami Rothera rozpocznie się przemarsz wzdłuż wód Bydgoszczy, żeby zwrócić uwagę na problemy polskich zbiorników wodnych. Przemarszowi będzie towarzyszył muzyczno-wizualny performance artystyczny oraz szerzenie informacji dotyczących problemu, a tuż po zakończeniu – wspólny odpoczynek w formie „afterparty” w Mózgu.

– Pokażmy, że stoimy w obliczu wspólnego problemu. Pokażmy, że to ostatni moment na zmiany systemowe i działanie władz. Pokażmy, że nam zależy. To nasze zadanie! Bądźmy razem – apelują aktywiści ruchu i dodają:

– W wyniku działalności człowieka mamy do czynienia z szóstym wielkim wymieraniem gatunków. Składa się na to wiele czynników, m.in kryzys dostępności wód słodkich, katastrofa klimatyczna i środowiskowa.

Wody jest coraz mniej. Powoduje to nadmierna regulacja rzek – betonowanie ich brzegów, ujednolicanie ich biegu, tworzenie tam i zapór. Działania te mają w założeniu pozwalać nam na unikanie powodzi – w rzeczywistości jednak zmniejszają dostępność wody poprzez m.in zwiększanie powierzchni, z której woda paruje, oraz niszczą naturalne środowiska i ekosystemy.

Problem dotyczy każdego z nas – już ponad 60 gmin w Polsce zgłosiło apel o oszczędzanie wody, a będzie ich coraz więcej. Coraz więcej będzie susz, woda będzie stawać się dobrem luksusowym, utrudniając produkcje pożywienia. Na południu życie stanie się wręcz niemożliwe, więc będziemy musieli sobie radzić z masowymi migracjami.

To dotyczy też Ciebie. Ciężej będzie Ci znosić upały latem. Czasami z kranu może nie lecieć woda. Będziesz płacić więcej za produkty rolne. Jeszcze rzadziej będziesz widywać żyjące na wolności zwierzęta. Trudniej będzie Ci znaleźć miejsce, w którym możesz odpocząć od miejskiego hałasu na łonie natury.

Cierpieć będzie też bioróżnorodność – działania człowieka niszczą miejsca bytności roślin i zwierząt, naruszają naturalne interakcje. Ryby, płazy i ptaki nie mogą się dostać do środowisk, w których się rozmnażają, żywią i żyją – bo są one odcinane od rzek, zasypywane, zamieniane w pola. Lasy nadrzeczne są wycinane, pozbawiając tysiące stworzeń schronienia i domu.

Dołączcie do nas w Pochodzie organizmów żywych – pokażmy, że stan wód w Polsce ma dla nas znaczenie. Dołączyć do pochodu może każdy – najlepiej ubrany na niebiesko.

Stanisław Gazda

 #JesteśmyDlaWas

Zdjęcie ilustracyjne.