
Około godziny 20. w sobotę 7 listopada patrol z Gniewkowa, interweniował w sprawie kolizji drogowej. Jak ustalili funkcjonariusze, cyklista wyjechał z polnej drogi, wymuszając pierwszeństwo, wprost pod koła nadjeżdżającej Kii Ceed. 43-letni rowerzysta próbował zbiec, jednak został ujęty przez pasażera pojazdu. Okazało się, że rowerzysta miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Chwilę później odkryto, że pies cyklisty, który biegał wokół mężczyzny, nie miał wykonany żadnych szczepień.
Policjanci ukarali rowerzystę za sześć wykroczeń: kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej, używanie nieprzyzwoitych słów w miejscu publicznym, niezachowywanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia i brak aktualnych szczepień czworonoga oraz brak zasłoniętych ust i nosa. Łącznie rowerzysta będzie musiał zapłacić 1950 złotych mandatów karnych.
Foto ilustracyjne
Piotr Malich