Pomagają z dobroci serc, bo wiedzą, że inni mają gorzej

Ten rok z pewnością odcisnął szczególne piętno na nas wszystkich – niektórzy stracili prace, przedsiębiorcy zanotowali ogromne spadki obrotów, a wielu z nas przytłoczyła również sama świadomość panującej pandemii. Wśród wszystkich złych rzeczy, które wydarzyły się w roku 2020, próbujemy szukać iskierki radości, szczęśliwych chwil.

I właśnie taką iskierkę dali dzisiaj kobietom z Centrum Pomocy dla Bezdomnych Kobiet i Matek z Dziećmi przedsiębiorcy i przedsiębiorczynie z Placu Wolności wraz z Michałem Wysockim. Jak sami mówią – „pomagamy, bo dla nas to niewielki koszt, a dla tych kobiet i dzieci jest to pewnie namiastka radości, która może przywrócić, chociaż na pięć minut, uśmiech”.

Przekazane zostały świąteczne akcenty w postaci gwiazd betlejemskich, a także wiele produktów żywnościowych, takich jak makaron, olej, kawa, herbata czy zupy ekspresowe.

Michał Wysocki z bydgoskiej Lewicy Razem zaapelował do bydgoszczan i bydgoszczanek, by zwracali uwagę na ludzi w kryzysie bezdomności:

„Szczególnie teraz, gdy temperatura spada do okolic zera, osoby te są narażone na wychłodzenie organizmu, co może doprowadzić do utraty zdrowia, a nawet do śmierci. Ważne jest, żebyśmy reagowali w porę. Jeżeli widzimy taką osobę w kryzysie bezdomności, która śpi na ławce, zadzwońmy na numer alarmowy 112, bo możemy uratować tej osobie zdrowie a nawet życie”.

Apelowali również, aby, w miarę możliwości, wspierać tego typu ośrodki nie tylko w Bydgoszczy, ale i w całej Polsce. Żeby ludzie otworzyli swoje serca na bardziej potrzebujących.

Foto i tekst: Aleksandra Malich

#JesteśmyDlaWas