Podpisanie dwóch nowych umów sponsorskich Abramczyk Polonii Bydgoszcz i kilka słów o planach


Tym samym właścicielowi klubu Jerzemu Kanclerzowi udało się pobić rekord 58 sponsorów. Od dziś jest ich ponad 60 i to nie jest jeszcze ostatnie słowo w kwestii powiększenia liczby partnerów klubu.
A dzisiejsze umowy pod względem ich rangi – ocenił prezes Kanclerz – plasują się gdzieś w okolicach dwunastej pozycji. To bardzo wysoko, biorąc pod uwagę ową sześćdziesiątkę firm, instytucji, urzędów i osób prywatnych wspierających bydgoski żużel. -Mogę z dumą powiedzieć – mówił właściciel klubu – że dzięki sponsorom doszliśmy do uzyskania stabilizacji, o którą tak bardzo walczyłem przez ostatnie dwa lata. Gdyby nie to, nie mielibyśmy dziś w klubie Grzegorza Zengoty czy Andreasa Lyagera…
Obecny na uroczystości Vadim Tarasenko potwierdził, że miał już okazję zrobić parę kółek na bydgoskim torze i marzy o tym, by pogoda pozwoliła jak najczęściej poznawać możliwości własne oraz sprzętu. Na podpisanie umowy z klubem wpłynęło dużo czynników, z których nie bez znaczenia miała bliskość domu, żony. – Moim marzeniem jest być dobrym zawodnikiem, a jeżeli już to w dobrym klubie i za taki uważam Polonię Bydgoszcz więc się zgodziłem jeździć dla niej – stwierdził Rosjanin.
Najbliższe plany? Zapytany o nie Jerzy Kanclerz wszystkie poczynania uzależnił zarówno od pogody, jak też od rozwoju pandemii. Raczej mało kto ma nadzieję, że rozgrywki ruszą zgodnie z planem czyli początkiem kwietnia, na kiedy to został wyznaczony termin pierwszej potyczki z Ostrowem. Z pewnością jakieś decyzje zapadną w trakcie wideokonferencji z prezesami klubów oraz przedstawicielami Głównej Komisji Sportu Żużlowego (16 marca). Od terminu startu ligi uzależnione są również terminy meczów sparingowych. Ogromnie byłbym zawiedziony, z pewnością podobnie jak posiadacze sprzedanych ponad półtora tysiąca karnetów, gdyby okazało się, że kibicom nie będzie wolno zasiąść na trybunach. Dlatego, żeby przynajmniej 25 % fanów mogło na żywo oglądać zawody, jestem skłonny poprzeć przesunięcie ligi nawet na początek maja.
Tekst i fot.: Stanisław Gazda
#JesteśmyDlaWas