Koronawirus nie odpuszcza, więc i my mu nie odpuszczajmy!


Pojawiające się w mediach informacje o kolejnych przypadkach zakażeń i zgonach spowodowanych koronawirusem zdają się nie robić na naszym społeczeństwie większego wrażenia. Zachowujemy się tak, jakby pandemii już nie było, gdy właśnie czwarta jej fala przybiera na sile i zdaje się być obecnie w szczytowej swojej fazie.
Niestety, zapominamy, że najważniejsza i prosta zasada DDM funkcjonująca od ponad półtora roku nadal obowiązuje; zatem 1,5 metrowy dystans, dokładna dezynfekcja rąk oraz noszenie maseczki zakrywającej usta i nos, to wciąż aktualny nakaz tam, gdzie określają to przepisy. Stosowanie się do tych zasad, nawet jeżeli nam by się to nie podobało, to przecież przejaw odpowiedzialności nie tylko za siebie, ale także za innych, również naszych bliskich. Należy pamiętać o tym, że osoby bezobjawowe również są źródłem zakażenia. Jeśli osoba chora, nawet tego nieświadoma, nie nosi maseczki i nie zachowuje dystansu, to powoduje 70 procentowe ryzyko zakażenia osoby zdrowej noszącej maseczkę. Gdy zarówno chory jak i zdrowy noszą maseczki – ryzyko zakażenia się spada nawet poniżej 5 procent.
Rzeczniczka Kujawsko-Pomorskiego Oddziału NFZ Barbara Nawrocka, ale też słuchacze audycji radiowych i czytelnicy tekstów traktujących o zapobieganiu zakażeniu koronawirusem potwierdzają i ubolewają nad tym, że nastąpiło rozprężenie antycovidowej dyscypliny, zwłaszcza w sklepach wielkopowierzchniowych, w środkach komunikacji publicznej, podczas imprez sportowych w obiektach zamkniętych. Niedawny apel ministra zdrowia do służb sanitarnych oraz Policji o wzmożenie kontroli stosowania się do obowiązujących zasad, wydaje się być jak najbardziej słuszny.
Zasada DDM jest najprostszym sposobem zmniejszenia szans zakażenia się wirusem, ale najskuteczniejszym orężem nie przestają być szczepienia. Wciąż jest zbyt mało osób, które są w pełni zaszczepione. Dziś nikt już nie zapewnia, że jest to stuprocentowa ochrona, ale wszelkie możliwe przeprowadzone do tej pory badania oraz praktyka pokazują, że właśnie dzięki szczepieniom udaje się przechorować zakażenie wirusem SARS-COV-2 znacznie łagodniej, no i znacząco zmniejszyć liczbę zgonów. Z ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że zaledwie 0,26 procent osób zaszczepionych zostało zakażonych koronawirusem. Jak informuje Wojewódzki Konsultant ds. Chorób Zakaźnych dr. Paweł Rejewski – większość pacjentów z covid którzy trafiają do szpitali na terenie naszego województwa, to niestety pacjenci, którzy nie zostali zaszczepieni ani jedną dawką, co gorsza są wśród nich osoby w podeszłym wieku z wielochorobowością, a to stanowi główną przyczynę zgonów.
Dodatkową tarczą ochronną jest możliwość przyjęcia trzeciej dawki tzw. przypominającej, która przedłuży ważność certyfikatu covidowego o rok, ale jej głównym zadaniem jest zapobieżenie spadkowi ilości przeciwciał, szczególnie nasilonemu u osób w podeszłym wieku. Wojewódzki Konsultant ds. Chorób Zakaźnych uważa, że warto, a nawet trzeba sięgnąć po dawkę przypominającą. Szczepienie przypominające powinno się przyjąć po sześciu miesiącach od pełnego cyklu szczepienia. Osoby przyjmujące leki immunosupresyjne, samodializowane, po przeszczepach narządowych, z potwierdzoną chorobą nowotworową lub z wrodzonym niedoborem odporności mogą zaszczepić się wcześniej, gdyż one szybciej tracą odporność – ilość przeciwciał szybciej u nich się zmniejsza. Jesteśmy obecnie także w okresie podatności na zachorowania na grypę, przeciwko której również chcielibyśmy się zaszczepić – medycy zapewniają, że przyjęcie obu szczepionek naraz nie będzie ze sobą kolidowało.
Ostatnio sporo niezrozumienia pojawiło się wokół problemu kwarantanny, zwłaszcza sytuacji kiedy jedna osoba w gospodarstwie domowym ma covida, a domownicy mają za sobą dwutygodniowy okres od pełnego cyklu szczepień. Jak wyjaśnia przedstawiciel wojewódzkiego sanepidu – w takiej sytuacji tych ostatnich kwarantanna nie dotyczy.
Odpowiedzi na pytania związane z koronawirusem można otrzymać pod numerem infolinii NFZ 800 190 590, a gdy chcemy dowiedzieć się czegoś na temat szczepień przeciwko covid-19 to można zadzwonić pod nr infolinii 989. Takie informacje znajdziemy również na stronie pacjent.gov.pl oraz mz.gov.pl.
Stanisław Gazda
#JesteśmyDlaWas