Aktualności

Enea Astoria wreszcie zwycięska! W meczu piątej kolejki EBL bydgoszczanie pokonali MKS Dąbrowa Górnicza 90:78

W czwartkowe popołudnie w hali Arena spotkały się zespoły, które w Energa Basket Lidze nie odniosły jeszcze zwycięstwa.

We wcześniejszych kolejkach Astoria przegrała na wyjazdach ze Śląskiem Wrocław, GTK Gliwice i Legią Warszawa, przegrała też mecz we własnej hali z Kingiem Szczecin. Kolejny mecz przed własną publicznością miał być więc okazją do przerwania złej passy. Szansa ku temu była tym większa, że do Bydgoszczy przyjechał ostatni zespół tabeli EBL.

Końcowy wynik spotkania i fakt, że zespół gości ani na chwilę nie objął w meczu prowadzenia, potwierdzają, że Enea Astoria w pełni wykorzystała szansę na przełamanie. Jednak styl tego zwycięstwa może i kibiców, i sztab szkoleniowy niepokoić. Rywale łatwo meczu nie oddali, starczy powiedzieć, że po pierwszej kwarcie – wygranej przez Astorię  (21:13), w drugiej lepsi byli goście (18:22). W końcówce trzeciej odsłony doprowadzili nawet do remisu, ostatecznie i tę kwartę bydgoszczanie mogli zapisać na swoja korzyść (24:22). Przełomowym momentem czwartej kwarty, a pewnie także całego meczu – było zejście z boiska za pięć przewinień najlepszego gracza gości Sachy Killeya-Jonesa. Od tego momentu gospodarzom grało się łatwiej, a końcowe zwycięstwo ani przez chwilę nie było już zagrożone.

O ile kibiców i szkoleniowców Enea Astorii cieszyć może wynik, to styl zwycięstwa pozostawia sporo do życzenia. Martwi zwłaszcza słaba skuteczność pod koszem – bydgoszczanie trafili z tej części boiska zaledwie 48% swoich rzutów (przy ponad sześćdziesięcioprocentowej skuteczności gości). Optymistycznym elementem jest z kolei występ nowego nabytku „Asty” Pauliusa Dambrauskasa.  Litwin zdobył w meczu trzynaście punktów, warto też podkreślić, że wszystkie trzy przewinienia w drugiej połowie meczu filar zespołu gości –Sacha  Killey-Jones popełnił właśnie na Pauliusie.

Punkty dla Enea  Astorii zdobyli:

Chyliński 19 (2), Nizioł 17 (3), Sanders 14, Dambrauskas 13, ) Gabrić 10 (2), Frąckiewicz 8, Krasuski 7 (1), Aleksandrowicz 2, Nowakowski 0.

JK

#JesteśmyDlaWas

Fot. Ryszard Wszołek

Strona wykorzystuje pliki cookies.
Czytaj więcej OK