Biznes idzie jak po maśle (orzechowym)


– Przy prowadzeniu własnej działalności każdego dnia mierzymy się z mniejszymi lub większymi wyzwaniami. Trudno podać mi konkretne przykłady bo tak naprawdę nie przywiązuję dużej uwagi do pojawiających się problemów. Traktuję to raczej jako coś normalnego co jest wpisane w codzienny tryb funkcjonującej firmy. Gdybym jednak miał wymienić sytuacje które zapadły mi w pamięci to na pewno są to momenty kiedy mamy naprawdę duży natłok pracy a nagle okazuje się że maszyny odmawiają nam posłuszeństwa albo te momenty kiedy zamówiony surowiec przyjeżdża ze zbyt dużym opóźnieniem. Na szczęście w sytuacjach krytycznych zawsze potrafimy znaleźć jakieś wyjście. Ważne, żeby nie załamywać rąk tylko iść do przodu i z każdej trudnej sytuacji wyciągać odpowiednie wnioski. – mówi właściciel firmy.
Na przestrzeni tych lat Maslove powiększało liczbę zatrudnionych pracowników. Był to proces przemyślany dzięki czemu osoby pracujące tworzą zgrany zespół – Na początku działalności większość czynności wykonywałem sam. Nie było to łatwe ale z wielkim sentymentem wspominam ten okres. Dzięki temu doskonale poznałem specyfikę funkcjonowania swojej firmy. Można powiedzieć, że wszystkie czynności wykonywałem z zegarkiem w ręku. – mówi Maciej Basiński właściciel Maslove
W chwili obecnej załoga liczy sześć osób jednak są to osoby o nietuzinkowych umiejętnościach i oddaniu. – Kiedy zespół stopniowo się powiększał dokładnie wiedziałem co ile czasu trwa i ile wymaga pracy. Dzisiaj w Maslove pracuje sześć osób. Nie jest to może duży zespół ale z pewnością tworzą go osoby o dużych talentach. – zauważa Maciej Basiński
Jaki jest zatem sposób na znalezienie odpowiednich osób i stworzenie z nich zgranego zespołu?
– Przy doborze pracowników przede wszystkim zwracam uwagę na komunikację. Na pierwszej rozmowie zawsze podkreślam, że najważniejsza jest dla mnie szczerość. Dzięki takiemu podejściu w naszym zespole jasno przedstawiamy swoje myśli, omawiamy problemy i wspólnie szukamy rozwiązań. Kolejnym ważnym aspektem jest delegowanie zadań. Moi pracownicy mają dużą swobodę w podejmowaniu decyzji. Dzięki temu nie musze uczestniczyć w każdym zadaniu. Jestem spokojny bo wiem, że mój zespołu działa w najlepszym interesie firmy. – dodaje Maciej Basiński.
#JesteśmyDlaWas
Foto: Materiały prasowe.